I od nich zaczniemy. W porównaniu z lipcem ceny najpopularniejszych artykułów codziennego użytku spadły o blisko 5,2 proc. i tym samym koszyk zakupowy wart był 285 złotych. Twórcy raportu zwracają uwagę, że po raz pierwszy od października 2021 roku został odnotowany znaczący spadek cen miesiąc do miesiąca.

– Naszym zdaniem w kolejnych miesiącach będziemy obserwować jeszcze większą aktywność sieci handlowych, jeśli chodzi o prowadzenie polityki cenowej. Dla klientów oznacza to wiele jesiennych akcji specjalnych i promocji produktów. Wpływ na poziom cen może mieć także fakt, że w ostatnim czasie doszło do dużej przeceny paliw na stacjach benzynowych – uważa Zbigniew Sierocki, dyrektor zarządzający ASM Sales Force Agency.

Najtaniej w…

Wiadomo też, w którym sklepie można było najwięcej zaoszczędzić. Tym razem został nim Lidl, który zrzucił z pierwszego miejsca Auchan. W niemieckiej sieci sklepów średni koszt koszyka zakupowego wyniósł 228 złotych. Oznacza to spadek o blisko 20 złotych (8 proc.) mniej niż kosztował najtańszy koszyk w lipcu tego roku w sklepach należących do Auchana.

We francuskiej sieci sklepów koszyk był niezauważalnie droższy – o 22 grosze. Na trzecim miejscu znalazła się Biedronka z ceną o 3 zł wyższą niż w Lidlu.

Za koszyk najwięcej trzeba było zapłacić w sklepach sieci E.Leclerc, gdzie analizowany zestaw produktów kosztował 316 złotych. Na drugim miejscu znalazł się Carrefour, a na trzecim Intermarche.

Ceny sprzed roku

Warto też spojrzeć na to, jak wzrosły ceny w ciągu roku. W sierpniu 2022 roku wartość koszyka zakupowego była o 12 proc. niższa niż w tym roku. W tym czasie podrożało dziewięć z dziesięciu kategorii produktów (używki i piwo, nabiał, dodatki, produkty sypkie, mrożonki, mięso, wędliny i ryby, chemia domowa i kosmetyki, napoje oraz słodycze). W sierpniu 2022 takie same zakupy kosztowały 254 złote, w tym roku – 285 złotych.

– Największy wzrost cen koszyka odnotowano w sieci Carrefour, w którym średnia cena koszyka w sierpniu 2023 r. była wyższa aż o 62,30 zł niż przed rokiem – zauważają twórcy raportu. To wzrost o blisko 25 proc.

Najtańsze zakupy można było zrobić w dyskontach (średnia cena koszyka – 267 złotych), nieco drożej było w hipermarketach (291 zł) i supermarketach (298 zł). Najdrożej wychodziły zakupy on-line. Za ten sam zestaw produktów klient musiał zapłacić 356 złotych.

O badaniu

Jak informują twórcy badania, „raport obejmuje łącznie 65 punktów sprzedażowych i ceny 40 wspólnych dla wszystkich sieci produktów z 10 kategorii (chemia domowa i kosmetyki, mięso, wędliny, ryby, mrożonki, nabiał, napoje, produkty tłuszczowe, słodycze, produkty instant, używki i piwo oraz dodatki typu ketchup czy majonez). We wszystkich badanych sieciach, w przypadku braku badanego produktu został wykorzystany mechanizm przeliczenia gramatury produktu lub wykorzystano produkt zamienny”.