Polska wchodzi w erę atomu. Amerykanie w Krakowie zachęcają polskie firmy, ale też stawiają warunki

Wizualizacja EJ fot. pej.pl

W Krakowie trwa spotkanie przedstawicieli głównych wykonawców pierwszej polskiej elektrowni jądrowej z firmami, które chciałyby włączyć się w proces jej budowy.

Spółka Bechtel, która wraz z Westinghouse będzie budować elektrownie jądrową, organizuje seminaria w całym kraju i zachęca polskich przedsiębiorców do udziału w tym projekcie.

Jak mówił Mirosław Kowalik, prezes polskiego oddziału Westinghouse, firmom zależy na dobrej współpracy i zrozumieniu celu, do którego dąży zarówno rząd polski, jak i wykonawcy. Kowalik podkreślił, że tutaj nie ma miejsca na drogą na skróty, ponieważ standardy w energetyce jądrowej wymagają 100-procentowej jakości na każdym możliwym etapie związanym z budową obiektu.

Działamy globalnie, kupujemy lokalnie

Joel Eacker, wiceprezes ds. nowych projektów jądrowych w Westinghouse, podkreślił, że choć reprezentuje spółkę działającą na całym świecie, kluczowe jest zaopatrywanie się u lokalnych dystrybutorów: mowa tu nie tylko o produktach, ale również usługach i pracownikach. Konsorcjum chce, aby polskie firmy stanowiły minimum połowę wszystkich przedsiębiorstw w łańcuchu dostaw.

– Nasza współpraca w tym zakresie będzie długa i musimy ją jak najszybciej dopracować – stwierdził Ecker.

Leszek Hołda, prezes Bechtel Polska stwierdził, że obecnie obserwuje się renesans energii jądrowej, a nasz kraj w tym przewodzi. – Mamy naprawdę szansę zbudować tutaj elektrownię atomową i mamy ku temu dobre powody. Najlepszą technologię dostarcza Westinghouse, który ma najlepszego partnera do budowy, czyli Bechtel – uważa.

Prezes podkreślił również, że obecność firm i cały ten proces nie dąży jedynie do stworzenia jednej elektrowni, ale do zbudowania całego przemysłu nuklearnego. – Chcemy wyposażyć polskie firmy w wiedzę, jak być jego częścią – mówi Hołda. Jednocześnie szef polskiego oddziału Bechtel położył nacisk na kwestie jakości. – Praca przy tym przedsięwzięciu wymaga 100-procentowej pewności i jakości. Tego trzeba się nauczyć – dodał.

Spółka – wraz z innymi doświadczonymi partnerami – w tym faktycznie pomaga, nie tylko przez organizację sympozjów, ale też specjalistyczne szkolenia.

Krakowska firma wśród wybranych

Minister przemysłu Marzena Czarnecka w przesłanym do uczestników spotkania liście wyraziła zadowolenie z działań strony amerykańskiej, ale też podkreśliła ważną rolę polskich firm w całym procesie. Szefowa resortu również zwróciła uwagę na kwestię postawy przedsiębiorców, aby ci nawiązywali kontakty i rozumieli stawiane przed nimi wymagania przez głównych wykonawców.

Marzena Czarnego przypomniała, że do tej pory zostało wybranych siedem firm, które podpisały umowę ze spółką Bechtel. Wśród nich jest Mostostal Kraków (należy do grupy Budimex), który będzie odpowiedzialny za produkcję konstrukcji stalowych.

Strona rządowa natomiast jest gotowa do realizacji dwóch ważnych kroków. Pierwszym z nich jest wdrożenie elementów energetyki jądrowej na kilkunastu kierunkach studiów na uczelniach technicznych. Do tego organizowane będą płatne staże w przedsiębiorstwach z tzw. łańcucha dostaw.

O elektrowni atomowej

Pierwsza polska elektrownia jądrowa powstanie w miejscowości Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu. Projekt obejmuje budowę trzech reaktorów w technologii AP1000 o mocy 1250 MWe każdy. Jak informuje spółka Polskie Elektrownie Jądrowe, obecnie na przyszłym placu budowy trwają pogłębione badania geotechniczne realizowane przez firmę Bechtel. Wyniki badań zostaną wykorzystane do zaprojektowania obiektu i uzyskania kolejnych zezwoleń, niezbędnych do rozpoczęcia budowy elektrowni jądrowej. Pierwszy blok jądrowy ma zacząć działać w 2037 roku.

W ramach projektu powstaną również m.in. drogi (odpowiedzialna za to będzie GDDKiA) oraz linia kolejowa (PKP), które będą wykorzystywane również do celów niezwiązanych z działalnością elektrowni.