Zespół AGH Racing zbudował swój pierwszy bolid o napędzie elektrycznym. Studenci przetestują „Stanisława” w przyszłym tygodniu podczas międzynarodowych zawodów Formuła Student w Holandii.

To już piąta konstrukcja w dorobku teamu Akademii Górniczo-Hutniczej. Prace nad elektryczną maszyną trwały dwa lata i rozpoczęły się od zaprojektowania napędu.

4,5 sekundy do setki

Stanisław – nazwa nadana na cześć patrona uczelni Stanisława Staszica – może rozpędzić się do stu kilometrów na godzinę w 4,5 sekundy i osiąga moc szczytową 100 kW, a zasila go blisko 1000 ogniw litowo-jonowych. Konstrukcja wyposażona jest w wodny system chłodzenia wykonany z kompozytu, który przy wzroście temperatury zmienia swoje właściwości oddawania ciepła do otoczenia. – Dzięki takiemu rozwiązaniu, maksymalna temperatura silnika wyniesie 60 stopni Celsjusza – mówi Anna Żmuda-Muszyńska, rzeczniczka AGH.

Bolid jak z F1

Dodatkowo w bolidzie zastosowano system odzyskiwania energii hamowania. Inżynierowie wzorowali się na podobnych rozwiązaniach, stosowanych w bolidach Formuły 1. Poszycie bolidu jest autorską konstrukcją studentów, którzy byli odpowiedzialni także za jego wykonanie.

Pierwszy bolid AGH powstał w 2012 roku. Od tego czasu zespół AGH Racing powiększył się do ponad 60 osób działających w kilku sekcjach. Działalność teamu pozwala młodym inżynierom na przygotowanie prac dyplomowych i zaliczeniowych, a także na nawiązywanie kontaktów z przedstawicielami branży automotive.