Przy ul. Zamoyskiego 44 powstać ma kameralny budynek mieszkalny. Obecnie inwestor czeka na pozwolenie konserwatorskie, choć pierwsze prace ruszyły blisko sześć lat temu.
Willa Zamoyskiego – to nazwa projektu, jaki realizuje Valido Group niedaleko komisariatu policji, który notabene zmieni swoją siedzibę najprawdopodobniej jeszcze w tym roku. Inwestycja ruszyła w 2018 roku, jednak z uwagi na znalezienie kabla energetycznego, wszystko się opóźniło.
– Nie było go w planach i m.in. negocjowaliśmy z Tauronem kto i za jaki koszt go usunie – mówi Yurii Ilchenko z Valido Group. Następnie przyszedł Covid, a deweloper postanowił ostatecznie całkowicie zmienić swój projekt, aby uwzględnić wcześniej wspomnianą instalację. To zabrało najwięcej czasu.
Nowy, lepszy projekt
– Ten obecny jest dużo lepszy. Wyjścia nadal są z garaży na poziomie -2 i -1 i mamy parter i trzy piętra. Dodaliśmy również balkony w niektórych mieszkaniach – tłumaczy.
Yurii Ilchenko zapewnia, że ta inwestycja nie będzie przeznaczona na wynajem krótkoterminowy, ponieważ sam projekt i miejsce, w którym powstaje jest wyjątkowe. – Tak naprawdę została jedna działka w tym miejscu. Mieszkań będzie około 20, w zależności od układu, ponieważ te największe – 136-metrowe będzie można dzielić, a inne łączyć. Zachowujemy pewną elastyczność – tłumaczy.
Jak na razie inwestor jest na etapie uzyskiwania pozwolenia konserwatorskiego i po tym zamierza złożyć wniosek o pozwolenie na budowę. Jak na razie nie ma określnego terminu realizacji apartamentowca.