Właściciele mieszkań w trudnej sytuacji. Jeśli studenci nie wrócą, będzie tylko gorzej

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Nadchodzący sezon na rynku mieszkaniowym zapowiada się dramatycznie.

Adrian Ochalik, rzecznik Uniwersytetu Jagiellońskiego na podstawie komunikatu przygotowanego przez prorektorów szacuje, że w nadchodzącym roku akademickim do miasta przyjedzie jedynie ok. 20–30 proc. studentów uczelni. Większość osób będzie realizować zadania zdalnie.

Brakiem studentów są szczególnie zaniepokojeni właściciele mieszkań, których wynajem stanął w miejscu z uwagi na brak turystów i liczą, że poniesione straty zrekompensują im nadchodzący studenci.

– Setki inwestorów i właścicieli mieszkań nie mogą zmrużyć oka, bo od 3–4 miesięcy ich mieszkania stoją puste. Powoli przejadane są pieniądze z subwencji i tarcz antykryzysowych. Zapowiada się bardzo ciężki okres dla krakowskich przedsiębiorców – mówi Krzysztof Bartuś, ekspert rynku krakowskich kamienic z Instytutu Analiz Monitor Rynku Nieruchomości.

W najtrudniejszej sytuacji wydają się być właściciele mieszkań na Starym Mieście, gdzie apartamenty i lokale są wynajmowane głównie przez zagranicznych turystów.

– Specyfika miasta jest taka, że 40 proc. mieszkań wynajmują turyści. Jeżeli studenci nie przyjadą na jesień, to będziemy mieli do czynienia z lekką zapaścią na rynku. Liczba pustostanów będzie teraz gwałtownie rosła. To będzie dramat, zwłaszcza dla kredytobiorców – podkreśla Krzysztof Bartuś.