Ukraińcy, którzy zamierzali wyemigrować do Polski, by tutaj znaleźć pracę, muszą niestety przełożyć wyjazd. Nie zostaną przepuszczeni przez zamknięte granice.

Pozwolenia na pracę zostaną przedłużone?

Jak zaznaczają eksperci Personnel Service, wielu pracownikom z Ukrainy wygaśnie w niedługim czasie prawo do wykonywania pracy. Obowiązkowa kwarantanna utrudni im powrót do ojczyzny, a bez możliwości wykonywania legalnej pracy w Polsce zostaną pozbawieni możliwości zarabiania na własne utrzymanie.

– Priorytetem jest zapewnienie legalnego prawa do pobytu i pracy dla pracowników z Ukrainy, którzy utracą w najbliższym czasie tę możliwość – zauważa Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service i ekspert ds. rynku pracy.

Ukraińcy stracą pracę, a przedsiębiorcy – pracowników

Wygaśnięcie ważności zezwoleń o pracę uderzy także w samych pracodawców. W obecnych warunkach na miejsce tych, którzy stracą prawo do legalnego świadczenia pracy, nie będą mogli zatrudnić nowych pracowników z Ukrainy, którzy są wstrzymywani na przejściach granicznych.

Tym samym nie następuje rotacja, co oznacza, że firmy zostaną bez rąk do pracy, jeżeli pracownikom z Ukrainy nie zostanie automatycznie przedłużone prawo do pobytu i pracy.

– Wiemy, że zdrowie obywateli jest najważniejsze, a podjęte środki ostrożności są konieczne, ale jednocześnie powinniśmy dołożyć najwyższych starań, aby przez kwarantannę i zamknięcie granic nie ucierpiał cały rynek pracy – podsumowuje Inglot.