Patryk Salamon, LoveKraków.pl: Władze Krakowa planują budowę stacji na hulajnogi w centrum miasta. Czy państwa firma chce kooperować z miejskimi urzędnikami?

Łukasz Gontarek, przedstawiciel firmy Hive: Trwają prace nad takim porozumieniem, ale pierwszeństwo do informowania o szczegółach mają przedstawiciele Zarządu Transportu Publicznego. Nam bardzo zależy na tym, aby wesprzeć miasto w kwestii uporządkowania elektrycznych hulajnóg, zwłaszcza tych sharingowych. Jak najbardziej chcemy się podporządkować i współpracować z lokalnymi służbami, bo nasz projekt trwale ma się wpisać w krajobraz miasta i być elementem mobilności.

Skąd takie zainteresowanie operatorów Krakowem? Z nieoficjalnych informacji wiem, że w tym roku hulajnóg ma być jeszcze więcej niż w poprzednim sezonie.

Dla nas Kraków jest bardzo interesującym miastem. Istniejąca infrastruktura idealnie pozwala realizować koncept hulajnóg jako podstawowego środka elektromobilności. Widzimy też, że Kraków zmaga się z wyzwaniami, jak smog, natężenie ruchu, korki, ogrom prac budowalnych – to powoduje, że nasze pojazdy mogą stanowić skuteczną alternatywę w poruszaniu się po mieście. Nie zapominamy o zagranicznych turystach, dla których elektryczne hulajnogi są naturalnym środkiem poruszania się po miejscowości.

W jaki sposób zachęcić użytkowników hulajnóg, aby zechcieli odkładać je na wyznaczone miejsce?

Problem z nieporządkiem hulajnóg polegał na tym, że użytkownicy po zakończonym przejeździe nie wiedzieli, gdzie będzie idealne miejsce na ich pozostawienie. Uważam, że sam fakt pokazania w zasięgu wzroku punktu, w którym będzie można zatrzymać urządzenie, rozwiąże problem źle zaparkowanych hulajnóg. Użytkownicy sami z siebie będą wiedzieć, skąd można wypożyczyć pojazd i gdzie najlepiej go oddać. My będziemy szli w kierunku edukacji oraz premiowania za takie zachowania. Naszych użytkowników będziemy chcieli przyzwyczaić, że w Krakowie obowiązują trochę inne regulacje niż w innych miastach.

Urzędnicy zastanawiają się, czy zalegające na chodnikach hulajnogi powinno zbierać Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania. Państwo godzą się partycypować w kosztach?

Chcemy w jakiś sposób współpracować z miejskim przedsiębiorstwem. Jeśli w jakiś sposób będziemy mogli rozliczać się za usługę i tym sposobem zwiększymy przychody spółki komunalnej, to świetna sprawa. Jak zapadną ostateczne ustalenia, to będziemy się do nich stosować.