Jak oczarować rekrutera online?

fot. pexels.com

Duża część firm wraca powoli do biur. Nie oznacza to jednak, że kończymy z pracą zdalną i rekrutacją bez kontaktu twarzą w twarz – oszczędza to czas zarówno rekruterom, jak i kandydatom. Jak się przygotować do rekrutacji zdalnej?

W zależności od firmy, do której aplikujecie, rekruterzy będą patrzeć na was inaczej. Jedni będą wymagać od was kontaktu wzrokowego przy użyciu kamery internetowej, stosownego ubioru i ciszy w pomieszczeniu, w którym rozmawiacie. Inni nie będą wymagać nawet włączenia kamery czy też nie będą im przeszkadzać zwierzęta domowe. Co jest jednak najważniejsze w rozmowie rekrutacyjnej online?

– Rozmowę rekrutacyjną online należy potraktować jak standardową rekrutację w biurze i to jest najważniejsze. Taka rozmowa nie różni się niczym prócz pośredniego kontaktu rekrutera z kandydatem – podkreśla Agata Piątek, menadżerka działu rekrutacji na Europę PepsiCo GBS Kraków.

Zwierzęta nie mile widziane?

Według rekruterów z centrum technicznego Aptiv w Krakowie, „dobre połączenie z Internetem, wygodna i cicha przestrzeń oraz dobre oświetlenie to wszystko czego potrzeba, aby rozmowa zakończyła się sukcesem”.

– Naszą rekomendacją dla kandydatów było zarezerwowanie na taką rozmowę czasu w odpowiednim miejscu, abyśmy mogli się dobrze widzieć i słyszeć. Oczywiście rozmowy były czasem przerywane przez członków rodziny i zwierzęta domowe, więc w pewnym sensie było to atutem pozwalającym nam poznać naszych kandydatów bardziej osobiście niż kiedykolwiek wcześniej. Rozmowy kwalifikacyjne mogą być bardzo stresujące, dlatego „wsparcie” zwierząt często poprawiało nastrój – słyszymy od rekruterów firmy Aptiv.

Innego zdania jest Agata Piątek z PepsiCo, która mówi, że zwierzęta mogą negatywnie wpływać na kandydata podczas rozmowy rekrutacyjnej. – Przyzwyczailiśmy się już do wielu sytuacji, ale zwierzęta domowe po prostu przeszkadzają w skupieniu uwagi na pytaniach – wyjaśnia.

Wiedza o firmie

Wiemy już, że czasami warto zamknąć psy czy koty w innym pomieszczeniu, a miejsce, w którym rozmawiamy, wypadałoby posprzątać. Włączenie kamery internetowej też powinno pomóc.

Innym czynnikiem, decydującym o przyjęciu kandydatury również w trakcie spotkania stacjonarnego, jest wiedza o firmie, do której aplikujemy. Agata Piątek dodaje, że warto się zastanowić, dlaczego chcemy pracować w tej konkretnej firmie, skoro setki tego typu przedsiębiorstw działa na terenie Krakowa.

Marta Waligórska z Sabre Polska mówi, że kandydat powinien przede wszystkim zapoznać się dobrze ze stroną internetową firmy, dowiedzieć się więcej na temat wykorzystywanych przez firmę nowoczesnych technologii, a także przeczytać o – w tym przypadku Sabre – w dostępnych źródłach. Na tej podstawie może przygotować zestaw pytań do prowadzącego rekrutację.

– Skoro nabór odbywa się online, czyli zazwyczaj w środowisku domowym kandydata, bardziej poza formalnym, powinien być traktowany swobodnie, ale jednak z zachowaniem pewnych zasad. Dobrze byłoby, gdyby kandydat podczas rozmowy miał włączoną kamerę. To umożliwia lepszą interakcję pomiędzy kandydatem a rekruterem – tłumaczy Marta Waligórska, Director Talent Aqusition w Sabre Polska.