GUS opublikował wstępne dane dotyczące budownictwa mieszkaniowego w Krakowie w zeszłym roku. W pewnych aspektach jest lepiej, w innych gorzej.
W 2024 roku do klientów trafiło nieco ponad 8,5 tysiąca mieszkań, co oznacza blisko 11-procentowny spadek w porównaniu z 2023 rokiem, kiedy to oddano ponad 9,6 tys. oddanych mieszkań. W 2022 roku było to prawie 10,8 tys., a przed pandemią, w 2019 roku na krakowski rynek trafiło 13,2 tys. lokali mieszkalnych.
W tym roku blisko 8,1 tys. lokali powstało w zabudowie wielorodzinnej, około pół tysiąca to domy. – Mieszkania oddane do użytkowania na terenie Krakowa stanowiły 42,5 proc. ogólnej liczby mieszkań przekazanych do użytkowania w województwie małopolskim – zaznacza Główny Urząd Statystyczny.
Statystycznie wzrosła przeciętna powierzchnia oddanego do użytkowania mieszkania i obecnie wynosi 63 metry kwadratowe – na to składają się domy o średniej wielkości ok. 166 mkw. i mieszkania o średniej powierzchni 56,4 mkw. (to o 1,8 mkw. więcej niż w 2023 roku).
Jak informuje GUS w zeszłym roku rozpoczęto budowę 6716 mieszkań (o 17,7 proc. więcej niż w 2023 r.), których wykonawcami są głównie firmy deweloperskie (6310) oraz inwestorzy indywidualni (406).
Co w 2025?
Na razie nie ma danych dotyczących samego miasta. W województwie małopolskim od stycznia do końca lutego oddano do użytku 3 tys. mieszkań (blisko 10 proc. wszystkich mieszkań w Polsce), rozpoczęto budowę 3,9 tys. lokali, a inwestorzy uzyskali pozwolenia na realizacje kolejnych 3,8 tysiąca.
W kalendarzu wiosna, według niepisanych zasad, to najlepszy czas na kupno mieszkania. O tym, co może się dziać w ciągu najbliższych miesięcy na podwawelskim rynku nieruchomości, zapytaliśmy krakowskich deweloperów. Przeważają opinie o stabilizacji cen, o czym więcej można przeczytać poniżej: